fbpx

Przemyślny szlachcic Don Kichot z Manczy

Pod koniec października ukaże się nakładem wydawnictwa Rebis nowe tłumaczenie Don Kichota, autorstwa Wojciecha Charchalisa. Z tej okazji serdecznie zapraszamy do udziału w dyskusji z udziałem tłumacza oraz Emilio Pascuala –poety, wydawcy, znanego specjalisty od twórczości Cervantesa, która odbędzie się w piątek, 24 października o godz. 18.00 w sali konferencyjnej Instytutu Cervantesa przy ul. Kanoniczej 12. Moderatorami spotkania będą Nina Pluta i Piotr Fornelski.

W sobotę, 25 października, o godz. 11.00, zapraszamy na Targi Książki do Międzynarodowego Centrum Targowo-Kongresowego przy ul. Galicyjskiej 9, gdzie w sali Budapeszt odbędzie się prezentacja „Przemyślnego szlachcica Don Kichota z Manczy”z udziałem Wojciecha Charchalisa i Emilio Pascuala. Po spotkaniach zapraszamy na lampkę hiszpańskiego wina.

Niniejszym oddajemy do rąk czytelnika długo oczekiwane pierwsze polskie wydanie krytyczne Don Kichota, w nowym, doskonałym przekładzie Wojciecha Charchalisa. Miguel de Cervantes Saavedra swoim Don Kichotem położył podwaliny pod nowoczesną powieść. Przygody oszalałego od czytania książek szlachcica i jego giermka od z górą czterystu lat bawią i wzruszają kolejne pokolenia czytelników. Dzięki nowemu polskiemu przekładowi dzieło zostało odświeżone, więc współczesny miłośnik literatury będzie mógł cieszyć się tą historią jak nigdy przedtem. Wspaniały przekład wspaniałego dzieła. Okazuje się, że mimo swego sędziwego wieku Don Kichot to książka interesująca, wciągająca i pouczająca, a przede wszystkim śmieszna, jak informuje sam autor na kartach swojej powieści. Do tej pory trudno było tę śmieszność dostrzec. Dopiero teraz w pełni możemy docenić humor i doskonałe pióro wielkiego Hiszpana.

Bez wątpienia Don Kichot różni się od dzieł go poprzedzających i to on właśnie zbiera w sobie wszystkie istniejące wcześniej prądy, tworząc podwaliny pod naprawdę nowoczesną powieść. Don Kichot, jak każda wielka powieść nowoczesna, w odróżnieniu od swoich poprzedniczek, jest wielowymiarowy i polifoniczny, a uznawanie go – za samym Cervantesem – jedynie za satyrę na księgi rycerskie, która przypadkiem wymknęła się spod kontroli autorowi, nie do końca świadomemu tego, co napisał, jest nieporozumieniem. To prawda, że trudno się spodziewać, żeby Cervantes przewidział i przemyślał te dziesiątki interpretacji swego dzieła, które w ciągu czterystu lat zostały nam zaprezentowane przez krytyków. Nie sposób również zakładać, że jako człowiek pozbawiony wykształcenia, kierujący się jedynie instynktem wytrawnego, doświadczonego życiowo czytelnika, również instynktownie stworzył dzieło, o którego wielowymiarowości nie miał pojęcia. Zbyt jest doskonałe, by tak było. Prawda jak zwykle leży pewnie gdzieś pomiędzy tymi dwiema skrajnościami – Wojciech Charchalis, ze wstępu tłumacza.

Organizatorami wydarzeń są Ambasada Hiszpanii w Polsce, Instytut Cervantesa w Krakowie oraz Dom Wydawniczy Rebis.

Wpisz szukaną frazę: