fbpx

Książki od kuchni na Festiwalu Conrada

Podczas cyklu spotkań „Przemysły książki” na Festiwalu Conrada będzie można spotkać się z profesjonalistami polskiego rynku wydawniczego i porozmawiać o tym, o czym zwykle w środowisku literackim rozmawia się wyłącznie w kuluarach.

Na czym polega proces produkcji książek? Jakie jest w nim miejsce autora, krytyka, wydawcy, księgarza, promotora? Jak się książki promuje i sprzedaje, jak i gdzie się o nich pisze? – goście „Przemysłów książki” będą odpowiadać na te i wiele innych pytań już od festiwalowej środy. O przyszłości książki porozmawiają krytycy, redaktorzy, księgarze i wydawcy. Rozmowę poprowadzi Marcin Wilk w kawiarnio-księgarni De Revolutionibus.

Już sama nazwa cyklu zmienia perspektywę, z której zwykło się patrzeć na literaturę. Książka występuje tutaj nie tylko jako dobro kultury, lecz także jako dobro materialne, podlegające prawom rynku. Budowanie środowiska wokół książek, w którym spotykają się ze sobą wszyscy zainteresowani, to zadanie trudne, ale i fascynujące. Zadanie to często biorą na siebie księgarze, którzy stają się animatorami kultury, a jednocześnie wciąż muszą sobie zadawać pytanie: „Jak przetrwać w świecie komercji?”. O niezależności i rynkowych powinnościach w czwartek dyskutować będą:PIO Kaliński z Lokatora, Adam Strzeboński z Księgarni Pod Globusem oraz Marek Szczepaniak z De Revolutionibus.

Bez krytyki literackiej promocja książek szybko straciłaby sens. Jej zadaniem jest bowiem stałe odnawianie rozumienia literatury i troska o to, by literatura była traktowana jako wartość. „Jakie miejsce zajmują książki w dzisiejszej prasie?” – w piątek zastanawiać się będą krytycy Inga Iwasiów i Dariusz Nowacki.

W ramach cyklu będzie czas na pytania bardzo praktyczne, dotyczące uważnej pracy nad tekstem. „Jak wytrzymać z pracą w domu?” – w sobotę opowiedzą redaktorzy Adam Pluszka, Magdalena Zielińska i Karolina Macios. Będą się również zastanawiać nad tym, jak w ostatnim czasie zmienia się rola redaktora i kim powinien on być dla wydawnictwa, dla książki i dla autora?

W procesie tworzenia książek oraz wypracowywania ich wartości istotna jest również rola wydawców. Jędrek Biegański, redaktor i krytyk będzie się w niedzielę zastanawiał „Jak wprowadzić 70-letnie wydawnictwo w XXI wiek?”. Mowa o Państwowym Instytucie Wydawniczym, jednym z najważniejszych polskich wydawców do 1989 roku.

Podczas conradowych spotkań nie zabraknie też premier samych książek. Festiwal patronuje sześciu nowym publikacjom.

W festiwalowej księgarni warto szukać Umarłego lasu, książki dla dzieci z ilustracjami Tomasza Samojlika i tekstem Adama Wajraka, Życia na poczytaniu, w którym Grzegorz Jankowicz udowadnia, że fundamentem świata jest literatura, Papryczki Alaina Mabanckou, w której autor pisze o Kongu i powraca do świata poprzednich powieści, zbioru Dziki łabędź i inne baśnie Michaela Cunninghama, zmieniającego znane baśnie w „baśnie dla dorosłych”, Konga. Opowieści o zrujnowanym kraju Davida Van Reybroucka, jednego z najgłośniejszych w ostatnim czasie reportaży historycznych, a także Mistrza i Małgorzaty w nowym przekładzie Grzegorza, Leokadii i Igora Przebindów.

Po raz pierwszy w trakcie Festiwalu przyznane zostaną również dwie nagrody, które zwracają uwagę na osoby pracujące w przemysłach książki. Nagrodzeni zostaną: najlepszy moderator conradowego spotkania oraz najlepszy tłumacz.

Wyróżnienie ufunduje Konsul Honorowy Wielkiego Księstwa Luksemburga Pan Tomasz Kopoczyński. Nagrodę dla najlepszego tłumacza patronatem obejmie Ambasador Wielkiego Księstwa Luksemburga w Polsce, Jego Ekscelencja Conrad Bruch. Zwycięzców wskaże sama festiwalowa publiczność, która poprzez głosowanie w centrum festiwalowym będzie mogła po każdym spotkaniu wyrazić swoje uznanie dla moderatora i tłumacza, osób w szczególny sposób zaangażowanych w tworzenie klimatu Festiwalu.

Przemysły książki to pasmo na Festiwalu Conrada, które z jednej strony daje szansę spotkania z osobami uczestniczącymi w procesie wydawniczym – ich bardzo różnorodne zajęcia oraz obowiązki. Z drugiej – daje szansę, bo odczarować związane z rynkiem wydawniczym mity, a także pokazać, że pomiędzy twórcą a publicznością znajduje się sztab ludzi, którzy, choć często w swojej pracy niewidoczni dla czytelników, sprawiają, że książka może w ogóle trafić do ich rąk.

 

Czytaj więcej na www.conradfestival.com

Wpisz szukaną frazę: