fbpx

Nagroda Conrada przypadła autorce książki Psy ras drobnych – migawkowego zapisu doświadczenia pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Wczorajsza gala w Centrum Kongresowym ICE zakończyła tegoroczną edycję Festiwalu Conrada.

– Jestem przekonana, że każdemu choć raz w życiu zdarzyło się coś napisać, tak samo jak każdemu zdarzyło się coś narysować. Są jednak ludzie, którym to pisanie sprawia większą przyjemność niż innym, jest dla nich czymś naturalnym. Ja jestem jedną z takich osób – mówiła Olga Hund podczas spotkania z czytelnikami.

Ta przyjemność pisania zaowocowała debiutem literackim, którego tematyki w żaden sposób przyjemną nazwać nie można. Psy ras drobnych to złożona z fragmentarycznych relacji opowieść o pobycie w szpitalu psychiatrycznym. 28-letnia bohaterka trafia do niego z powodu „pogarszającego się stanu psychicznego i nadużywania leków”, myśli samobójczych, apatii i problemów z koncentracją. Pobyt w placówce nie uzdrawia, najwyżej na moment przywraca równowagę. Ale na zewnątrz już czekają: niespłacone chwilówki, przemocowe związki, kiepska praca… – Napisałam tę książkę, bo chciałam oddać głos kobietom, które dotychczas były niezauważalne – mówiła wczoraj autorka. – Porównuję je do psów ras drobnych, bo tak samo jak one szczekają, domagając się uwagi, a mimo to traktowane są jak istoty bez znaczenia.

Oprócz Olgi Hund w tym roku do Nagrody Conrada nominowali byli: Katarzyna Pochmara-Balcer (Lekcje kwitnienia), Joanna Szyndler (Kuba-Miami. Wycieczki i powroty), Katarzyna Wiśniewska (Tłuczki) i Łukasz Zawada (Fragmenty dziennika SI). Laureatka otrzymała statuetkę, 30 tys. złotych oraz możliwość odbycia pobytu rezydencjonalnego w Krakowie.

Kto jest na zdjęciu?

Festiwal Conrada to impreza nie tylko dla tych, którzy czytają, ale i tych, którzy piszą lub planują rozpocząć swoją literacką przygodę. I to właśnie im dedykowane były wykłady mistrzowskie, które podczas gali wygłosili Mariusz Szczygieł i Chimamanda Ngozi Adichie. Mariusz Szczygieł z właściwym sobie humorem zaprezentował siedem wskazówek, dotyczących pisania i inspiracji („Pytać, kto jest na zdjęciu na półce nad telewizorem”, „Nie mówić tylko »dzień dobry« i »do widzenia«”, „Zaglądać do przypadkowych książek”, to tylko kilka z nich). Chimamanda Ngozi Adichie kontynuowała zaś wątki, które poruszyła już podczas sobotniego spotkania z czytelnikami, mówiąc o tym, czym dla niej jest tworzenie literatury. – Pamiętam siebie jako dziecko, oglądające świat przez szybę samochodu. To, co widziałam na ulicach, to były nie obrazy, a historie – wspominała. – Zawsze miałam w sobie potrzebę obserwacji i opowiadania, dla mnie tworzenie to magia i rzemiosło, to dar i udręka.

Literacka szczepionka

Galę w Centrum Kongresowym ICE Kraków poprzedziły trwające przez cały dzień spotkania w Pałacu Czeczotka. Jak zauważył prowadzący jedną z rozmów Piotr Śliwiński, organizatorzy – po całym tygodniu żeglowania po literackich morzach – starali się w ostatnim dniu wyciszyć emocje. Niedzielne dyskusje krążyły więc wokół tematów straty, tęsknoty i odzyskiwania tego, co zapomniane. O intymności w literaturze rozmawiali Marek Bieńczyk i Wojciech Nowicki. – Z jednej strony ujawnianie intymnych szczegółów z własnego życia stało się dziś imperatywem. Z drugiej intymność, pojmowana jako wrażliwość, jest cechą, którą raczej nie wypada się chwalić – mówił Bieńczyk. – Może więc nasza, literacka intymność, jest szczepionką wobec bezpruderyjnej współczesności?

Intymną można nazwać też książkę Moniki Sznajderman Pusty las, przypomnienie losów ludzi – osoba po osobie, imię po imieniu, nazwisko po nazwisku – którzy kiedyś zamieszkiwali Wołowiec w Beskidzie Niskim. – Kiedy zaczynałam mieszkać w tej krainie, nie wiedziałam czym jest ten Beskid Niski, ale podskórnie czułam, że to nie jest tylko taka ładna, niezamieszkana okolica. Czułam, że w tej pustce było kiedyś życie, że panującej tu dziś ciszy nie da się po prostu zagadać i zakłamać – mówiła. – Nie mogłam zrobić więcej niż przywrócić dawnym mieszkańcom ich imiona i nazwiska. Tylko tyle i aż tyle, bo przecież imię i nazwisko to coś fundamentalnego, wokół czego można zbudować opowieść, odtworzyć historię.

Ostatnim filmowym akcentem festiwalu był zaś przedpremierowy pokaz Domu Literatów (reż. Marek Gajczak), czyli opowieści o dziejach intelektualnej formacji związanej z kamienicą przy ul. Krupniczej 22.

Literatura jak conradowska latarnia

Niedziela była ostatnim dniem Festiwalu Conrada. Tegoroczna edycja, ujęta w liczby, wyglądałaby mniej więcej tak: 7 dni, ok. 200 autorów z kraju i zagranicy (a wśród nich noblistka Olga Tokarczuk) i kilkadziesiąt tysięcy uczestników. Gdyby zaś chcieć zamknąć imprezę w fotograficznym kadrze, festiwalową atmosferę najlepiej oddawałby widok wypełnionego publicznością Pałacu Czeczotka. Tą publicznością, która przez cały tydzień rozmawiała z pisarzami nie tylko o rzeczywistościach (czyli motywie przewodnim tej edycji), ale również o białych plamach w historii, dziedzictwie Franza Kafki, intymności czy życiu w świecie bez pisma. – To wspaniałe, że np. w sobotni wieczór, gdy miasto kusi niezliczoną ilością rozrywek, ludzie wybierają książki – mówi Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. kultury. – Mam nadzieję, że również po zakończeniu festiwalu literatura, tak jak conradowska latarnia, będzie wskazywać nam drogę.

Przeczytaj relacje z poszczególnych dni tegorocznej edycji Festiwalu Conrada.

Krakowscy autorzy i bardzo krakowski temat, czyli Na szlaku Kadrówek 1981-1989 Macieja Gawlikowskiego i Mirosława Lewandowskiego. Weź udział w głosowaniu na historyczną książkę roku!

Marsze Szlakiem I Kompanii Kadrowej strzelców Józefa Piłsudskiego, organizowane nielegalnie przez antykomunistyczną opozycję w latach 80. XX wieku, to temat książki Macieja Gawlikowskiego i Mirosława Lewandowskiego Na szlaku Kadrówek 1981-1989 opublikowanej przez Wydawnictwo Polskie IHOO. Do końca października na stronie www.ksiazkahistorycznaroku.pl/glosowanie można na nią oddać swój głos w plebiscycie na najlepsze książki poświęcone dziejom Polski i Polaków, organizowanym przez Telewizję Polską S.A., Polskie Radio S.A., Instytut Pamięci Narodowej oraz Narodowe Centrum Kultury.

Źródła corocznego przemarszu na trasie Kraków-Kielce należy upatrywać w szlaku bojowym formacji utworzonej w sierpniu 1914 roku przez Józefa Piłsudskiego. Pierwszy Marsz upamiętniający to wydarzenie został zorganizowany przez legionistów w 1924 roku, 10 lat po wymarszu „Kadrówki”. W latach 80. XX wieku nie był tolerowany przez ówczesne władze, także ze względu na fakt, że skupiał grono opozycjonistów z całej Polski, represjonowanych i ściganych przez komunistyczną Służbę Bezpieczeństwa. Dziś, wspierany przez władze miasta, skupia różne środowiska, m.in. członków Związku Piłsudczyków, organizacje strzeleckie, harcerzy czy młodzież ze szkół noszących imię Józefa Piłsudskiego. Jakbyśmy przesuwali się w przestrzeni dziwnym taborem, jednolitym wewnętrznie, mimo tej rozmaitości. Kawałek wolnej Polski. W drodze…; Postrzegano nas jako cudaków. Wypadaliśmy nagle spomiędzy pól albo z lasu, przechodziliśmy ze śpiewem przez wieś, wywoływaliśmy zamieszanie, po czym znikaliśmy… – to tylko dwa z wielu fascynujących świadectw uczestników powojennych marszów, przywołanych przez autorów książki.

Publikacja Na szlaku Kadrówek 1981-1989 Macieja Gawlikowskiego i Mirosława Lewandowskiego znalazła się w dziesiątce książek historycznych roku, w kategorii publikacji popularnonaukowych, i walczy o tytuł najlepszej, wyłanianej głosami czytelników. Do końca października można codziennie oddać na nią głos TUTAJ (należy oddać głos na jedną książkę w każdej z dwóch kategorii). Więcej informacji o publikacji można znaleźć na Facebookowym profilu książki.

Na tegoroczne Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie (24-27 X 2019) krakowskie wydawnictwo JAMA szykuje premierę ostatniej (czwartej) już części popularnonaukowego cyklu o historii Polski Był sobie król… Jest to seria, która w niezwykle przystępny sposób, poprzez przypadki, przygody i wybryki polskich władców, przybliża czytelnikom dzieje naszego kraju.  Napisana rzetelnie, z werwą, lekkością i poczuciem humoru, stroni od bombardowania datami, a zamiast tego obfituje w często małe znane historyczne ciekawostki. Równie ważnym elementem książek są kapitalne ilustracje oraz niebanalny projekt i wydanie. Wszystko to powoduje, że cykl nadaje się do czytania przez osoby w każdym wieku, od 10 do 110 lat!

W drugiej części Pocztu królów wybieranych dochodzimy do końca epoki królów elekcyjnych, a zarazem do kresu istnienia dawnej Rzeczypospolitej. Koniec był wprawdzie żałosny, lecz po drodze trafiło się jeszcze największe zwycięstwo polskiego oręża, ustanowienie pierwszej w Europie konstytucji, a oprócz momentów tragicznych nie brakowało także komicznych, jak w życiu.

W niniejszym tomie poznamy sześciu nowych władców, czterech krajowców – „Piastów” oraz dwóch cudzoziemców – Sasów. Tylko jeden z tej szóstki był postacią wybitną – Jan III Sobieski, znakomity wódz, za którego sprawą nastąpił największy tryumf oręża polskiego – wiktoria wiedeńska, czyli rozgromienie potęgi tureckiej zagrażającej światu chrześcijańskiemu. Co nie znaczy, że pozostała piątka nie miała na koncie żadnych godnych uwagi osiągnięć. Miała, tylko innego rodzaju i jakby mniejszego kalibru. Michał Korybut Wiśniowiecki i August III Otyły bili rekordy obżarstwa – ten pierwszy potrafił na jednym posiedzeniu pochłonąć 1000 pomarańczy (!), a umarł objadłszy się korniszonami, zaś ten drugi codziennie spożywał obiad złożony z dwudziestu tłustych dań. August II Mocny lubił popisywać się swoją siłą (łamał w rękach podkowy) i mocną głową (w pijackich pojedynkach przegrywał jedynie z carem Piotrem I), Stanisław Leszczyński pobił wszystkie stare rekordy Łokietka w dziedzinie ucieczek i unikania zamachów na swoje życie, a pseudonimami i przebraniami, których w tym celu używał, dałoby się obdzielić co najmniej kilku tajnych agentów. Z kolei jego imiennik Stanisław Poniatowski zdobył sobie wiele mówiący przydomek „męża stu żon” oraz zasłużony tytuł „najbardziej zadłużonego króla Europy”.

Mało? Jeśli chcecie więcej, musicie przeczytać Był sobie król… Poczet królów wybieranych część 2, do czego serdecznie zachęcamy.

Nie od rzeczy będzie dodać, że publikacje popularnonaukowe z cyklu Był sobie król… zdobyły sobie uznanie zarówno czytelników, jak i fachowców z branży literackiej i wydawniczej. W konkursie internetowym organizowanym przez portale granice.pl – wszystko o literaturze oraz histmag.org Poczet Piastów otrzymał nagrodę internautów i został ogłoszony „Najlepszą książkę historyczną 2017 roku” w kategorii „Historia niebanalna”, zaś Poczet królów wybieranych cz.1 zakwalifikowano do finałowej piątki III edycji Nagrody Żółtej Ciżemki za najlepszą książkę dla dzieci i młodzieży w 2018 roku.

Autorem serii jest Mariusz Wollny, pisarz znany czytelnikom z cyklu powieściowego o inwestygatorze (detektywie) królewskim Kacprze Ryksie, który w XVI-wiecznym Krakowie tropi przestępców i rozwiązuje autentyczne sprawy kryminalne, wstrząsające dawną stolicą i całą Rzeczpospolitą.  Za przepiękne, zwariowane i pełne poczucia humoru ilustracje odpowiada z kolei jego córka, Zuza Wollny. Hołdując idei self-publishing’u, autorzy pod egidą własnego wydawnictwa JAMA publikują książki sami, przy nieocenionym wsparciu wiernych czytelników na akcjach crowdfundingowych na portalu wspieram.to. Seria dostępna jest w sklepie autora – stacjonarnym (Sklep u Kacpra Ryksa, pl. Mariacki 3 w Krakowie) oraz wysyłkowym, a także w niezależnych księgarniach na terenie całego kraju.

Zapraszamy na stoisko wydawnictwa (D13 w hali Wisła) JAMA/Kacper Ryx na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie. W podanych na stronie Targów godzinach Mariusz Wollny podpisywał będzie na stoisku swoje książki.

Więcej o autorze i cyklu książek Był sobie król: www.kacperryx.pl

 

Miasto Literatury UNESCO – 21 października minęło 6 lat od dnia, w którym Kraków został uhonorowany tym wyjątkowym tytułem. Miasto Szymborskiej, Miłosza, Lema, Conrada i Wyspiańskiego znalazło się wtedy w zaszczytnym gronie siedmiu ośrodków miejskich – od Ameryki po Australię – których literacka tradycja zadecydowała o członkostwie w międzynarodowej Sieci Miast Kreatywnych UNESCO. Zgodnie z założeniami wniosku o przyjęcie do sieci Kraków realizuje w ostatnich latach kompleksowy program promocji czytelnictwa i edukacji literackiej oraz buduje systemy wsparcia lokalnego rynku książki i środowisk twórczych, w tym debiutantów.

Po Edynburgu, Dublinie, Iowa City, Norwich, Reykjavíku i Melbourne – 21 października 2013 roku Kraków dołączył do grona Miast Literatury w ramach Sieci Miast Kreatywnych UNESCO, stając się pierwszym słowiańskim i drugim nieanglojęzycznym Miastem Literatury na świecie. Wielowiekowe tradycje drukarstwa i bezcenne rękopisy, jeden z najstarszych w Europie uniwersytetów, wybitne postaci światowej literatury i sława miejsca, które symbolizuje zarówno ciągłość polskiej kultury, jak i fascynujące różnorodnością dziedzictwo Europy Środkowej – to argumenty, które przekonały do przyznania Krakowowi tytułu delegatów konferencji UNESCO w Pekinie, jak i leżały u podstaw poparcia największych nazwisk literatury dla starań miasta o to wyjątkowe wyróżnienie. Roberto Calasso, Mario Vargas Llosa, Amos Oz, Herta Müller, Orhan Pamuk, Zadie Smith czy Gary Snyder, a także sama Wisława Szymborska i przedstawiciele różnorodnych środowisk twórczych – poparcie dla kandydatury Krakowa płynęło z wszystkich stron świata.

O tym, dlaczego Kraków jest gwarancją najciekawszych literackich doświadczeń, świadczy także współczesna oferta kulturalna miasta. Wielobarwne życie literackie Krakowa, silne marki festiwalowe, prężnie rozwijające się kameralne księgarnie, a także liczne premiery książek i partnerstwa to najlepsze przykłady na to, że Miasto Literatury UNESCO nie daje nigdy odetchnąć czytelnikom. Choć przykłady takich wydarzeń można mnożyć, w pierwszej kolejności warto wspomnieć o trwającym właśnie Festiwalu Conrada, uhonorowanym Nagrodą EFFE Award dla pięciu najlepszych festiwali w Europie, czy czerwcowym Festiwalu Miłosza – największym wydarzeniu poetyckim w Polsce. Co roku Kraków obchodzi ważne literackie jubileusze i rocznice, jak choćby urodziny Stanisława Lema, organizuje również pasma literackie na festiwalach muzycznych, np. podczas Festiwalu Kultury Żydowskiej czy Festiwalu Misteria Paschalia. W Krakowie odbywają się też rozpoczynające się w najbliższy czwartek i bijące kolejne rekordy popularności Międzynarodowe Targi Książki.

W Krakowie miłośnicy wszystkich gatunków literackich mogą czuć się pożądanymi gośćmi. Festiwal Literatury dla Dzieci, Festiwal Non-Fiction, Festiwal Popkultury Confiction, Krakowski Festiwal Komiksu, wydarzenia dla dzieci, Krakowski Kiermasz Książki czy Noc Poezji – to zaledwie niewielki procent inicjatyw i wydarzeń, które docierają ze swoim literackim przesłaniem do zróżnicowanych (także wiekowo) grup odbiorców o różnorodnych zainteresowań czytelniczych.

Krakow – miasto rezydencji

Kraków to miejsce, które z otwartymi ramionami wita zarówno czytelników, jak i samych twórców, stwarzając im warunki do pracy twórczej i doceniając ich dokonania artystyczne. Tu ogłaszani są laureaci poetyckiej Nagrody im. Wisławy Szymborskiej – podczas gali zamykającej coroczny Festiwal Miłosza – jak i Nagrody Conrada za prozatorski debiut roku, wręczanej w trakcie Festiwalu Conrada. Tu przyznawane są także Nagroda im. Kazimierza Wyki dla krytyków literackich, Nagroda im. Jana Długosza za współczesną humanistykę, teatralna Nagroda im. Stanisława Wyspiańskiego czy Nagroda im. Stanisława Vincenza dla twórców promujących kulturę Europy Środkowej. To w Krakowie w ramach programu ICORN, oferującego azyl pisarzom i obrońcom praw człowieka, którzy z powodu prześladowań nie mogą swobodnie żyć i tworzyć we własnej ojczyźnie, przebywają stypendyści z krajów, w których prawa człowieka są łamane. Kraków przystąpił do ICORN jako pierwsze polskie miasto, dając przykład kolejnym (po Gdańsku i Wrocławiu w tym roku do programu dołączyły Katowice).

Kraków Miasto Literatury UNESCO gości także rezydentów literackich z partnerskich miast, polskich twórców, jak i uczestniczy w międzynarodowych programach wymian literackich. Współpraca z Kapitułą Paszportów „Polityki” w kategorii Literatura czy zainaugurowana w tym roku wymiana z pisarzami z Kanady to tylko niektóre z przykładów działań na tym polu.

Literatura dla młodych

Priorytetowe miejsce w strategii Krakowa Miasta Literatury UNESCO zajmuje edukacja literacka. Integracja krakowskich bibliotek – jeden z kluczowych celów programu – stała się faktem, a filie połączonej w jedną instytucję miejskiej Biblioteki Kraków rozwijają swoją ofertę. Powstają też nowe placówki, a ich oferta jest nieustannie poszerzana. Każde badanie czytelnictwa potwierdza prostą prawidłowość, że dla zainteresowania literaturą kluczowe są pierwsze lata życia człowieka – praktyki wyniesione z domu poparte późniejszą edukacją szkolną. Dzięki owocnej współpracy z partnerami zainaugurowaliśmy m.in. strategiczny projekt Biblioteka Przedszkolaka, który objął wszystkie samorządowe przedszkola w Krakowie i wypełnił istotną lukę w propagowaniu praktyk czytelniczych wśród najmłodszych. W ramach akcji Szkoła Czytania uczniowie krakowskich szkół średnich zostali zaangażowani we wciągające rozmowy wokół literatury, a zajęcia z wykorzystaniem wybranych lektur regularnie goszczą w domach pomocy społecznej, ośrodkach specjalistycznej opieki, zakładach karnych i innych miejscach, w których dostęp do kultury jest szczególnie utrudniony.

Dla działań KMLU szczególne znaczenie ma młody odbiorca literatury. Rozumiejąc specyfikę grupy docelowej, dla której nowe technologie to najlepszy kanał dystrybucyjny, angażujemy się w lokalne i ogólnopolskie akcje promujące czytelnictwo oraz szukamy nowych, oryginalnych sposobów na mówienie o literaturze. W listopadzie rusza kolejna akcja Czytaj PL!, w której czytelnicy zyskają dostęp do pełnej treści 12 bestsellerów wydawniczych w wersji elektronicznej. Akcję wspierają uczniowie i uczennice polskich szkół – pełniący funkcję ambasadorów czytania w swoich grupach rówieśniczych. Wspólnie z partnerami rozwijamy nowe formy funkcjonowania literatury np. poprzez projekt Kody Miasta, w ramach którego liczni powiązani z Krakowem literaci – pisarze i pisarki – są upamiętniani w przestrzeni miejskiej poprzez tabliczki z kodami QR odsyłającymi do prezentacji ich postaci i twórczości. Innym przykładem próby dotarcia do młodszych odbiorców jest literacki bot, z którym czytelnicy mogą wejść w interakcję przez aplikację Messenger Festiwalu Conrada.

Zmieniamy krajobraz miasta

Staramy się wychodzić poza standardowe formy kontaktu z literaturą także w przestrzeni miejskiej. Najlepszym przykładem mijającego roku są Schody Miłosza. Tę niecodzienną poetycko-artystyczną instalację przy Bulwarze Poleskim, niedaleko Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, zdobi wiersz „Dar”. Litery na instalacji zostały wykonane z użyciem kroju pisma Milosz, autorstwa Damiena Collot, który przekazała Fundacja Miasto Literatury, partner projektu.

Rok 2019 dla Krakowa Miasta Literatury UNESCO to także rozstrzygnięcie konkursu architektonicznego na Centrum Literatury i Języka Planeta Lem. To wyjątkowe miejsce będzie naturalnym przedłużeniem działań realizowanych przez Krakowskie Biuro Festiwalowe w ścisłej współpracy z licznymi partnerami – tytuł Miasta Literatury UNESCO jest dobrem wspólnym wszystkich krakowian i środowisk, które uczestniczyły i uczestniczą w tworzeniu powiązanego z nim programu. Planeta Lem powstanie według projektu studia JEMS Architekci.

Literatura i wspólne sadzenie lasu? W Krakowie idą razem w parze, a to ze względu na nietypowy sposób uhonorowania Olgi Tokarczuk. Dzień po przyznaniu nagrody Nobla polskiej pisarce w Krakowie zapadła decyzja o utworzeniu lasu „Prawiek”. 29 października, w rejonie nowohuckich Kujaw, razem z mieszkańcami i mieszkankami Krakowa zasadzimy 25 000 drzew. To wyjątkowy sposób na świętowanie sukcesu pisarki od wielu lat związanej z Krakowem, przyjaciółki Festiwalu Conrada od jego początków. Podczas każdego ze spotkań z pisarką festiwalowe sale pękały w szwach. W 2018 roku Olga Tokarczuk wzięła udział w niezwykłym projekcie muzycznym: na krakowskim Festiwalu Sacrum Profanum odbyła się premiera opery „ahat ili. Siostra bogów”, do której pisarka napisała libretto na podstawie swojej powieści „Anna Inn w grobowcach świata”. Trzy dni przed wspólnym sadzeniem lasu, 26 października, autorka spotka się z czytelnikami w Centrum Kongresowym ICE Kraków. Obydwa wydarzenia odbędą się w ramach tegorocznej edycji Festiwalu Conrada.

Wsparcie na każdym etapie

Promując literaturę i czytelnictwo, nigdy nie zapominamy o tych, dzięki którym powstają i trafiają do naszych rąk dobre książki. Strategiczną częścią programu Kraków Miasto Literatury UNESCO są od lat działania na rzecz lokalnego środowiska wydawniczego i księgarskiego, a także program wspierania debiutów. Od 2015 roku Nagrodę Conrada otrzymują nowe głosy w polskiej literaturze. Umiejętności pisarskie można rozwijać w ramach Kursów Kreatywnego Pisania Krakowa Miasta Literatury UNESCO, na które składają się semestralne kursy pisarskie i weekendowe warsztaty dotyczące różnych form pisarskich – od krótkich form eseistycznych i prozatorskich po reportaże i powieści. Kurs Kreatywnego Pisania to także szansa na publikację swoich tekstów – w tym roku, w ramach przeprowadzonego z okazji 70-lecia najmłodszej dzielnicy Krakowa projektu „18. znaczy Nowa Huta” dziesięciu autorów i autorek znajdzie swoje reportaże w publikacji pod tym samym tytułem.

Kraków obejmuje także patronatem książki pisarzy i pisarek związanych z miastem i wspólnie z partnerami angażuje się w publikacje premierowych tomików w ramach Festiwalu Miłosza. Na wsparcie mogą liczyć niezależni wydawcy, np. w ramach współpracy podczas Międzynarodowych Targów Książki, a także niezależne księgarnie i antykwariaty, które – jako bardzo ważne centra życia kulturalnego – współtworzą program Festiwalu Conrada, mają zapewnione wsparcie w organizacji kameralnych wydarzeń i spotkań (przeszło 200 rocznie), a także otrzymują ulgi czynszowe w lokalach miejskich. W listopadzie i grudniu odbędzie się trzecia edycja plebiscytu na krakowskie księgarnie roku. 37 kameralnych krakowskich księgarń i antykwariatów będzie starać się o Znaki Jakości przyznawane przez czytelników w głosowaniu online i stacjonarnym. Cztery wybrane miejsca (trzy księgarnie i jeden antykwariat) otrzymają nasze wsparcie w postaci kampanii outdoorowej przeprowadzonej wiosną 2020 roku.

Tak świętuje literacki Kraków

Jak co roku, najważniejszym kontekstem dla rocznicy programu Kraków Miasto Literatury UNESCO jest trwający właśnie Festiwal Conrada – największy festiwal literacki w Europie Środkowej, laureat prestiżowej Nagrody EFFE 2019–2020 jako jedno z pięciu najlepszych wydarzeń festiwalowych w Europie. Gośćmi 11. edycji Festiwalu, który odbywa się w dniach 21–27 października pod hasłem „Rzeczywistości”, są m.in. Chimamanda Ngozi Adichie, Dmitrij Bykow, Didier Eribon, Almudena Grandes, Mariusz Szczygieł, Olga Tokarczuk i wielu innych (więcej o 11. edycji Festiwalu Conrada: www.conradfestival.pl).

W związku z szóstą rocznicą przyznania Krakowowi tytułu Miasta Literatury UNESCO przygotowaliśmy nietypową wystawę – w formie wolnostojącej wielkoformatowej książki ukazującej najważniejsze działania realizowane w ramach programu. W tę niecodzienną lekturę można zagłębić się na placu Wszystkich Świętych pod Pawilonem Wyspiańskiego między 21 a 27 października.

Do zobaczenia w Krakowie – Mieście Literatury UNESCO!

24 października w Krakowie ruszają Międzynarodowe Targi Książki – jedno z największych i najważniejszych wydarzeń branżowych tego typu w naszej części Europy, które wspólnie z odbywającym się równolegle Festiwalem Conrada ściąga pod Wawel przeszło 100 tys. czytelników i czytelniczek. Jak co roku w przestrzeni Międzynarodowego Centrum Targowo-Ekspozycyjnego EXPO Kraków zaprezentowane zostaną wydawnicze nowości spod znaku Kraków Miasto Literatury UNESCO. Na stoisku C17 będzie można zapoznać się z rozległą kolekcją książek wydanych w ostatnich latach pod naszym patronatem, a także zobaczyć projekt planowanego Centrum Literatury i Języka Planeta Lem. Zapraszamy!

Głośna biografia Stanisława Lema pióra Wojciecha Orlińskiego, pięknie wydana Jaremianka Agnieszki Daukszy, przenikliwy esej Jacka Dukaja Po piśmie, nominowane do Nagrody Conrada Psy ras drobnych Olgi Hund czy imponująca monografia Życie literackie w Krakowie Jacka Olczyka – to tylko niektóre z tytułów objętych patronatem Krakowa Miasta Literatury UNESCO, jakie będzie można nabyć na stoisku C17 na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie. Program wydawniczy KMLU ma na celu promocję twórczości pisarzy i pisarek związanych w szeroki sposób z Krakowem, a także upowszechnianie wiedzy o książkowym dziedzictwie najbardziej literackiego miasta w Polsce. Sprzedaż na stoisku prowadzić będzie Główna Księgarnia Naukowa – triumfatorka ubiegłorocznego plebiscytu na krakowskie księgarnie roku, którego najbliższa edycja rusza już 4 listopada.

Oprócz kolekcji patronatów wydawniczych, na stoisku zaprezentowana zostanie makieta Centrum Literatury i Języka Planeta Lem – nowoczesnego obiektu, jaki stanie do roku 2023 na krakowskim Zabłociu, tworząc przestrzeń rozwoju dla różnych istniejących i przyszłych wydarzeń oraz inicjatyw literackich. Makieta przedstawia koncepcję architektoniczno-urbanistyczną Centrum autorstwa studia JEMS Architekci, która w marcu 2019 roku wygrała międzynarodowy konkurs zorganizowany dzięki współpracy Krakowskiego Biura Festiwalowego – przyszłego operatora obiektu – oraz Stowarzyszenia Architektów Polskich Oddział Kraków.

Program Kraków Miasto Literatury UNESCO to strategia promocji czytelnictwa, wsparcia środowisk twórczych i lokalnego rynku książki realizowana przez Kraków od 2013 roku w związku z uzyskaniem zaszczytnego tytułu Miasta Kreatywnego UNESCO w dziedzinie literatury. Operatorem programu KMLU jest Krakowskie Biuro Festiwalowe.

Stoisko KMLU na Międzynarodowych Targach Książki zrealizowano przy wsparciu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z funduszu promocji kultury. Meble i ekspozytory na stoisko zapewniła firma BoConcept – sponsor Festiwalu Conrada.

Więcej na: www.miastoliteratury.pl

Masz pytanie do noblistki? Napisz do nas, przyjdź na spotkanie i posłuchaj, jak zadajemy je autorce! Olga Tokarczuk przyjęła zaproszenie Festiwalu Conrada i Wydawnictwa Literackiego i spotka się ze swoimi czytelnikami już w tę sobotę – 26 października o godz. 15.00. Następnego dnia, w niedzielę 27 października od 10.00, Noblistka będzie podpisywała egzemplarze swoich powieści.

26 października, godz. 15.00, Sala Audytoryjna im. Krzysztofa Pendereckiego w Centrum Kongresowym ICE Kraków – tę datę i adres trzeba zapisać w festiwalowym kalendarzu. Właśnie wtedy Olga Tokarczuk, wybitna polska powieściopisarka, która przed kilkoma dniami została uhonorowana Nagrodą Nobla w dziedzinie literatury, porozmawia z festiwalową publicznością.

Akademia Szwedzka wyróżniła pisarkę „za wyobraźnię narracyjną, która z encyklopedyczną pasją pokazuje przekraczanie granic jako formę życia”, przyznając jej Nagrodę Nobla za 2018 rok! To moment wyjątkowy nie tylko dla samej autorki, dla kultury polskiej, ale też i dla nas – czytelników, którzy wspierają autorkę od czasów Podróży ludzi księgi, przez Prawiek i Biegunów, aż po Księgi Jakubowe. Dlatego to ważne, żeby na pierwszym krakowskim spotkaniu wybrzmiały właśnie czytelnicze głosy. Chcesz zapytać o wrażenia po ogłoszeniu werdyktu, o warsztat pracy, a może o inspiracje, czy po prostu zwykłą codzienność? Napisz do nas adres: zapytajolge@biurofestiwalowe.pl. Na pytania czekamy do czwartku do godz. 18.00!

By spotkać się z Olgą Tokarczuk trzeba pobrać darmową wejściówkę za pomocą portalu Evenea lub w stacjonarnie w Punktach InfoKraków (szczegóły na www.conradfestival.pl). Dystrybucja rozpocznie się jutro, 23. 10., o godz. 12.00. Na jedną osobę przypada jedna wejściówka. Wejście do ICE Kraków będzie otwarte od godz. 13:00.

Na podpisywanie książek przez noblistkę zapraszamy natomiast 27 października o godz. 10:00 do Sali Mehofferowskiej w siedzibie Wydawnictwa Literackiego przy ul. Długiej 1. Ze względu na duże zainteresowanie czytelników, informujemy, że na jedną osobę przypada jeden autograf.

Zapraszamy na premierę publikacji non-fiction 18. znaczy Nowa Huta i finał akcji reporterskiej, w ramach której braliśmy pod lupę krakowską dzielnicę XVIII. O wielobarwnym portrecie Nowej Huty porozmawiamy z autorami wyróżnionych reportaży 24 października o godz. 16.00 w De Revolutionibus Books & Café (ul. Bracka 4).

Wyboru 10 najlepszych tekstów, które znajdą się w publikacji 18. znaczy Nowa Huta dokonało jury w składzie: Renata Radłowska (dziennikarka Gazety Wyborczej, autorka książki reporterskiej Nowohucka telenowela), Marcin Żyła (dziennikarz, reportażysta, zastępca redaktora naczelnego Tygodnika Powszechnego) oraz Daniel Lis (redaktor książek reporterskich w Wydawnictwie Znak).

Spotkanie poprowadzą Oliwia Fryc i Malina Szczepańska.

O projekcie 18. znaczy Nowa Huta:
Dla jednych nigdy nie będzie częścią Krakowa, dla innych była nią zawsze. Okryta złą sławą – albo uważana za najlepszą dzielnicę do życia. Szara i smutna – lub fascynująca i pełna życia. To odrębne „miasto w mieście”; tu, kiedy chcesz zobaczyć Rynek Główny, mówisz: jadę do Krakowa… W 70. rocznicę ułożenia pierwszej cegły pod budowę nowego miasta proponujemy Wam nowe spojrzenie – tym razem reporterskim okiem – na Nową Hutę.

18. znaczy Nowa Huta to projekt, którego celem jest zbadanie i opisanie życia mieszkańców 18. dzielnicy Krakowa. Od pierwszych budowniczych po najnowszych mieszkańców, dla których Huta jest świadomym wyborem miejsca do życia. Od Placu Centralnego po bar Meksyk. Wszystko może stać się dla nas punktem wyjścia do rozważań nad historią dzielnicy i jej współczesnym obrazem.

Projekt organizowany jest przez Krakowskie Biuro Festiwalowe, operatora programu Kraków Miasto Literatury UNESCO. Wydarzenie odbywa się w ramach programu wsparcia debiutów literackich w Krakowie, do którego należy m.in. program kursów kreatywnego pisania i Nagroda Conrada. Projekt 18. znaczy Nowa Huta wpisuje się także w obchody 70-lecia Nowej Huty.

DOŁĄCZ DO WYDARZENIA NA FACEBOOKU

Wydawnictwo Literackie oraz Kraków Miasto Literatury UNESCO serdecznie zapraszają na spotkanie z Romą Ligocką, autorką bestsellerowej Dziewczynki w czerwonym płaszczyku. Wydarzenie będzie poświęcone jej najnowszej książce Jeden dobry dzień. To pełna emocji historia o towarzyszeniu przyjacielowi w najtrudniejszych chwilach, ale też opowieść o wzruszeniach i, oczywiście, o miłości.

Spotkanie odbędzie się 30 października 2019 r. o godzinie 18.00 w Międzynarodowym Centrum Kultury przy Rynku Głównym 25, sala „Pod Kruki”.

Wieczór uświetni gitarzysta Michał Nagy.

Wstęp wolny. Serdecznie zapraszamy!

O książce

To jest tajemnica Romy Ligockiej: jej książki pisane są zawsze bardzo osobiście i emocjonalnie. Stąd ich siła i wyjątkowa więź z czytelnikami. Pisarka przygląda się światu, który ją otacza, opowiada nam swoje życie – zawsze trochę inaczej, zawsze z innej perspektywy. Refleksyjnie, dojrzale, z łagodnym poczuciem humoru.

Najnowsza książka jest może bardziej emocjonalna niż inne. Jej sercem jest bowiem opowieść autorki o tym, jak stara się pomóc bliskiej osobie w najważniejszych, pełnych bólu chwilach – w zmaganiu się z chorobą. Diagnoza brzmi: nowotwór.

Roma Ligocka postanawia towarzyszyć choremu przyjacielowi i razem z nim walczyć o każdy kolejny dzień. Dwanaście miesięcy. Szpitalne korytarze. Codzienność choroby. Chwile nadziei i momenty rozpaczy.

Jak oswoić pustkę po stracie bliskich? Jak wrócić do siebie? Skąd wziąć siłę?

Roma Ligocka nie szuka prostych odpowiedzi, ale robi wszystko, by wesprzeć czytelnika, dać nadzieję. Opowiada też o zwyczajnych spotkaniach, wzruszeniach, o miłości także. Dzieli się z nami swoim zachwytem nad urodą codzienności i głęboką radością z każdego dobrego dnia.

Mieliście kiedyś okazję porozmawiać z Mariuszem Szczygłem przez Messenger? By dowiedzieć się, co laureat tegorocznej Nagrody Nike sądzi o #rzeczywistości, wystarczy napisać w aplikacji Messenger do Festiwalu Conrada. Na koniec tej nietypowej rozmowy pisarz przygotował dla swoich czytelników wiadomość głosową.

Literacki bot, w którym użytkownicy aplikacji Messenger mogą porozmawiać z „wirtualnym” Mariuszem Szczygłem, to niecodzienna akcja promująca XI edycję Festiwalu Conrada, która odbędzie się między 21 a 27 października w Krakowie. Jej hasłem przewodnim są „rzeczywistości” i właśnie o znaczenie tego pojęcia możemy zapytać autora Nie ma przez Messenger festiwalu. Użytkownicy aplikacji, niczym odbiorcy literackich zabaw francuskiej grupy OuLiPo lub czytelnicy popularnych gier książkowych (tzw. „paragrafówek”), decydują o przebiegu rozmowy poprzez wybór jednego z alternatywnych pytań. Na ostatnim etapie konwersacji Mariusz Szczygieł przygotował wiadomość głosową. Jaką? Warto się przekonać, wchodząc na facebookowy profil @ConradFestival i wybierając „Wyślij wiadomość” lub wyszukując Conrad Festival w aplikacji Messenger. Na spotkanie z wirtualnym autorem można też udać się klikając bezpośrednio w TUTAJ.

Tym, którzy chcieliby zadać pisarzowi swoje pytanie, literacki bot Festiwalu Conrada nie pozostanie dłużny. Pod koniec rozmowy użytkownicy zostaną poinformowani o możliwości wpisania pytania. Najciekawsze zostaną wykorzystane w trakcie spotkania z Mariuszem Szczygłem podczas Festiwalu Conrada, 24 października o godz. 20.30 w Pałacu Czeczotka. Pełny program wydarzenia znajduje się na stronie http://conradfestival.pl/.

Wpisz szukaną frazę: