fbpx

Stefan Hertmans przechadza się krokiem wykładowcy, opowiadając o obrazie Carpaccia, Adonis emanuje spokojem, a Kuba Kornhauser, kiedy wieczorem otrzymuje statuetkę podczas Gali Nagrody im. Wisławy Szymborskiej, obraca ją kilka razy w rękach, jakby trzymał szklaną kulę, w której można zobaczyć przyszłość. Patrzcie na poetów, bo niejedno można wyczytać z ich kroków, gestów i spojrzeń.

Pisanie łączy w sobie tradycję malarską i muzyczną, korzysta zarówno z melodii jak i z obrazu – mówił Stefan Hertmans i nie pozostał gołosłowny. Nie tylko przeczytał, lecz także pokazał „Krajobraz według Carpaccia”. Podkreślony został też ogromny wpływ muzyki na „Wojnę i terpentynę”, a na marginesie można się było dowiedzieć, że autor sam jest muzykiem jazzowym. Choć zwykle się mówi, że to natura jest mistrzynią sztuk, Hertmans pokusił się o pewne odwrócenie – to sztuka jest mistrzynią natury – daje soczewkę przez którą patrzymy na świat.

Czy zgodziłby się z nim Adonis, autor najmniejszej festiwalowej publikacji, w której zawierają się pełne mocy wiersze, a fragment jednego z nich brzmi tak: „poezja grzeszeniem, religia darem| uczy prastara tradycja grecko-muzułmańska| a mimo to Arabowie niczego| tak nie żądali od języka| jak właśnie poezji”.

„Wiersz albo się broni albo nie” – prowadzący spotkanie i jednocześnie tłumaczący z arabskiego Hatif Janabi zapowiedział, że Adonis nie będzie rozmawiał na temat poezji. Po dynamicznej dyskusji o znaczeniu Miłosza dla poetów młodego pokolenia było to doświadczenie odświeżające. Pozwolono przemówić wierszom, a kiedy wybrzmiały w dwóch językach, w sali zaległa cisza. Zapowiedź pewnej surowości tego spotkania nie została jednak w pełni dotrzymana, bo publiczność bardzo chciała z Adonisem porozmawiać. Najpierw zapytano o stosunek poety do Michela Houellebecqa i jego książki „Uległość”. Inny bieg dyskusji nadała siedząca wśród publiczności Urszula Kozioł, która zwróciła uwagę na to, jak niezwykłym jest pisanie poezji w dwóch językach, Adonis pisze bowiem zarówno po arabsku jak i po francusku. Niewielu dwujęzycznym poetom się to udaje.

O możliwościach i ograniczeniach języka mówił Baeyten Breytenbach, przybliżając nam problemy związane z posługiwaniem się afrikaans. To język, który jego zdaniem „wszedł od kuchni”. Wykształciły go ludy podbite, by móc porozumieć się z prześladowcą. To język uwikłany przez swoją historię.

Innego rodzaju uwikłań dotyka w swoich wierszach Zuzanna Ginczanka: „w hermetycznych| jak stalowy termos| sześcianikach tapet brzoskwiniowych| uwikłane po szyję w sukienki| prowadzimy| kulturalne| rozmowy”. Kulturalnych rozmów nie zabrakło w Muzeum Historii Fotografii, gdzie można oglądać wspaniałą wystawę poświęconą poetce.

Punktem kulminacyjnym całego dnia było ogłoszenie wyników Nagrody im. Wisławy Szymborskiej, która w tym roku przyznana została również za tom obcojęzyczny. Uros Zupan i Jakub Kornhauser dziarskim uściskiem dłoni przywitali się na scenie. Co szczególne nagrodą doceniono również tłumaczy Zupana – Miłosza Biedrzyckiego i Katarinę Salamun-Biedrzycką. To bardzo ważny moment dla poezji słoweńskiej w Polsce – zaznaczyła tłumaczka.

Zwycięzcom gratulujemy, a dziś zapraszamy na spotkanie z laureatami!

Wpatrując się w ciemności w filmowy portret Ryszarda Krynickiego, zbieraliśmy refleksje po kolejnej dawce festiwalowych wrażeń. Sam poeta mówi, że jest perypatetykiem – żeby pisać, musi chodzić, a film jest o drodze, którą przebył. Ten dzień upłynął pod znakiem poezji. Mniej było rozmów na tematy społeczne i polityczne. Słuchaliśmy muzyki, wierszy i patrzyliśmy na twórców.

„Będę czytał po arabsku, bo mam ochotę czytać po arabsku” – stwierdził Ashur Etwebi z uśmiechem, kiedy rozminęli się z prowadzącym spotkanie Krzysztofem Siwczykiem co do wyboru wiersza. Tym razem chodziło przede wszystkim o melodię języka. Tą rozkoszowaliśmy się również, kiedy na miejscu Etwebiego stanęła Olga Siedakowa. Wyprostowana, delikatnie uśmiechnięta, patrząc lekko ponad głowy publiczności lub mrużąc oczy, w języku rosyjskim recytowała swoje utwory niemal zupełnie z pamięci. Siedakowa pozwoliła mówić przede wszystkim poezji. A poprzez poezję również poetom – jako mistrzów przywołała m.in. Dantego, Rilkego i Chlebnikowa. Chwilę później, podczas kolejnego spotkania, Julia Szychowiak w swoim wierszu zadawała pytanie: „Kim piszę, kim będę to czytać?”

Krzysztof Siwczyk z Ashurem Etwebim poszukiwali łączącej ich tradycji poetyckiej oraz zastanawiali się nad tym, co jest napędem wiersza – sensualność i ekstatyczne doświadczenie świata, a  może napięcie między konkretem a tradycją? Od rozmowy o tym, co dzieje się na styku polityki i ludzkiego losu nie dało się jednak uciec. Etwebi opowiadał o doświadczeniu emigracji. Po wybuchu Arabskiej Wiosny (którą, odwołując się do angielskiego słowa „spring”, wolałby nazywać raczej „arabską sprężyną”) musiał opuścić Libię i wyjechać do Norwegii. Emigranci to ludzie wyczerpani, wypełnieni pustką, często sprowadzani do roli numeru w aparacie administracyjnym – mówił. „Takiego losu nie życzyłbym nawet wrogowi i nigdy w życiu nie przypuszczałem, że mnie to spotka”.  Jednocześnie wspominał o ocalaniu tego, co dla niego najważniejsze – „Myślę i żyję w przyszłości”.

Niezwykły dialog między twórcami utrzymywał się na wielu poziomach w ciągu całego dnia. „Poeci nie stwarzają gorączki świata, ale ją mierzą” – stwierdził Wojciech Bonowicz, parafrazując słynne zdanie o filozofii podczas spotkania w kościele św. Marcina.

W tym samym czasie, kiedy w kościele św. Marcina czytano poezję, Pawilon Czapskiego powoli zamieniał się w letnie kino. Przestrzeń przed pawilonem wypełniły leżaki i krzesełka, niektóre jeszcze wilgotne od deszczu. Na jednym z nich w półmroku siedział Andrzej Wajda. Błysnął flesz – to nie burza, to tylko ktoś zrobił zdjęcie. Zaprezentowano film dokumentalny poświęcony Ryszardowi Krynickiemu „Nadal wracam”w reżyserii Adama Sikory. Obraz poruszający tym bardziej, że poeta, jak zdradził scenarzysta i gospodarz spotkania Andrzej Franaszek, wcale nie pragnął stawać przed kamerą. Podobno proponował, by zagrał go w filmie jakiś świetny aktor. „Nie lubię siebie z przodu. Z tyłu też nie.” – mówi w filmie, stojąc przez blokiem, w którym w Poznaniu mieszkał Stanisław Barańczak.

Obraz wyświetlano na fasadzie, na której widoczny był równocześnie przez cały czas podpis Józefa Czapskiego symbolicznego patrona miejsca. Dziś zapraszamy tu na kolejne spotkania z festiwalowymi gośćmi: Breytenem Breytenbachem, Stefanam Hertmansem i Adonisem, a także spotkanie poświęcone Zuzannie Ginczance. Przybywajcie!

Jubileuszowy Wieczór muzyczno – literacki wybitnego krakowskiego Artysty Leszka Długosza, który 19 czerwca 2016 roku będzie świętować 75 lecie urodzin!

 

Celem wydarzenia będzie celebracja urodzin Twórcy, poprzez pokazanie silnych związków tego wybitnego poety, kompozytora z kulturą, tradycją i przeszłością historyczną Miasta Krakowa. Wieczór uświetni obecność gwiazd, przyjaciół krakowskiego barda: Anny Polony, Roberta Kabary, Michała Nagy, Adama Kudyka oraz Kwartetu Mozartowskiego im. Józefiny Duszek. W interpretacjach Anny Polony publiczność będzie rozkoszować się wierszami Długosza. Recytować będzie również sam Jubilat. „Słowo” wygłosi znany krakowski dziennikarz red. Marcin Zdziarski, a Wieczór poprowadzi inicjatorka wydarzenia Jolanta Janus.

Leszek Długosz to wybitny, niepowtarzalny poeta, kompozytor, pieśniarz, Mistrza Słowa Polskiego i żywa legenda krakowskiej konfraterni artystycznej, artysta działający w przestrzeni kulturalnej Krakowa od ponad półwiecza i jednocześnie jeden z najbardziej aktywnych „ambasadorów” kultury polskiej w kraju i za granicą. Jako indywidualność artystyczna „narodził się” Pan Długosz w słynnej Piwnicy Pod Baranami pod skrzydłami Piotra Skrzyneckiego, stając się później najbardziej znanym, poetą śpiewającym. Artysta osobny i konsekwentny, uczynił przystanią swoich muz ulicę Bracką, gdzie teraz rezyduje jako nestor i mentor poetyckich generacji korzystających z Rynny, Skrzynki Poetyckiej czyli próbnika ambicji poetyckich, dziś zastąpionego muraliami – wallsami na pierzei Pałacu Zbaraskich. Patrzy na nie z wyrozumiałością Leszek Długosz …z portretu na przeciwległym murze. Kraków uhonorował Leszka Długosza Nagrodą m. Krakowa za osiągnięcia w piosence poetyckiej, ale od rzeczonego 1982 roku narósł nowy, potężny kapitał artystyczny godny publicznego uznania i rozpowszechnienia, co nadto zbiega się z urodzinami Jubilata.

 

Wieczór Jubileuszowy objął Honorowym Patronatem Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski oraz Wojewoda Małopolski Józef Pilch.

 

Niedziela, 19 czerwca 2016 roku, godzina 20.00 Pałac Krzysztofory,

ul. Szczepańska 2 w Krakowie

Pawilon Józefa Czapskiego, piękny dzień, przejrzyste powietrze, delikatny szum rozmów w kawiarni. Ashur Etwebi popija kawę przy stoliku, rozgląda się dyskretnie. W powietrzu czuć już atmosferę święta, choć jeszcze nie wiadomo, co się tutaj wydarzy. Jak upłynął ten niezwykły dzień spędzony z poezją i wśród poetów?

„Piesek przydrożny”, symbol podróży, poetyckiej włóczęgi i nomadyzmu to hasło tegorocznego Festiwalu Miłosza. Jak zauważyli uczestnicy pierwszej tegorocznej debaty festiwalowej, jest to  postać nieoczywista – z jednej strony ktoś, kto podróżuje fizycznie, z drugiej – myśliciel zgłębiający tajemnice własnego wnętrza. O różnych wymiarach podróży, począwszy od podróży inicjacyjnych i formacyjnych po podróże uchodźcze i ucieczki, rozmawiali Adonis, Michael Ondaatje, Olga Stanisławska i Breyten Breytenbach. Prowadzący dyskusję Jarosław Mikołajewski w pewnym momencie na scenę zaprosił również obecnego na sali białoruskiego poetę Andreja Hadanowicza, tym samym przekraczając granicę między zgromadzoną publicznością i zaproszonymi gośćmi. Takich przekroczeń było podczas tego spotkania wiele.

Jak bardzo zmienił się od czasów Czesława Miłosza „piesek przydrożny”, zauważył syn poety Anthony Miłosz: „Jesteśmy w innej fazie, jeśli mowa o wędrowaniu. Jedni budują mury, drudzy tratwy”. O wędrowaniu, które pomaga się odnawiać, a często również odkrywać innego w samym sobie, rozmawiano w wymiarze moralnym.

Michael Ondaatje w wykładzie wprowadzającym przypomniał, że dziś już nie jesteśmy uzależnieni wyłącznie od wpływów środowiskowych, a geografia nie musi stanowić kulturowej bariery. Otwarcie na świat pozwala na import i eksport sztuki. Nie ma jednej wersji historii, trzeba mówić wszystkie historie na raz, a to ma wymiar zarówno artystyczny jak i polityczny. Jego zdaniem piesek przydrożny to poniekąd kundel – ktoś, kto się błąka, lecz także stale poszukuje swojego miejsca i kwestionuje to, kim jest. Mówił także o zacieraniu granic – pomiędzy różnymi dziedzinami sztuki (literaturą, filmem, architekturą), gatunkami i poetykami, a w końcu – pomiędzy ludźmi, bo właśnie literatura tworzy połączenia między światami i ludźmi. W sali Pawilonu Czapskiego czuło się to niezwykle mocno. Spotkały się tutaj ze sobą różnorodność języków, kultur i doświadczeń.

Później rozmowa przeniosła się do synagogi Tempel. Zmienił się też jej język, choć wciąż mówili poeci, tym razem jednak poprzez swoje wiersze. Niemal symbolicznie na początek tego niezwykłego spotkania, kiedy w jednym miejscu znalazło się obok siebie dziesięciu poetów Wschodu i Zachodu, po chwili kameralnych ciemności, rozbrzmiał głos Czesława Miłosza. Jego wiersz z 1980 roku „Rue Descartes”: I nagle zobaczył w świetle kręcące się koło sezonów,| Tam gdzie upadły imperia, a ci, co żyli, umarli.| I nie ma już tu i nigdzie stolicy świata” korespondował ze słowami Anthony’ego Miłosza wypowiedzianymi podczas poprzedniego spotkania. Czuło się podniosłość w słowach poetów, jak i atmosferę powagi płynącą z biografii zaproszonych gości, którzy bywali lub są wędrowcami i uchodźcami.

Wieczorne czytanie dla wielu było jedynie przedsmakiem lektury, którą można kontynuować w Pawilonie Czapskiego. Na głodnych poezji czeka tam przenośna księgarnia, w której można kupić książki festiwalowych gości. Dziś zapraszamy między innymi na spotkanie autorskie z Ashurem Etwebi, które poprowadzi Krzysztof Siwczyk i spotkanie z Olgą Siedakową, którego gospodarzem będzie Adam Pomorski. Dzień zakończymy dwoma klimatycznymi wydarzeniami – czytaniem poezji w kościele św. Marcina oraz premierowym pokazem filmu „Nadal wracam. Portret Ryszarda Krynickiego”. Przychodźcie rozmawiać o poezji, niewykluczone, że przysiądzie się do Was Stefan Hertmans  Adonis czy Breyten Breytenbach.

 

 

6-8 czerwca, UNESCO – we współpracy z władzami miasta Pekin i ze wsparciem Krajowej Komisji Chin ds. UNESCO – zorganizowało Drugi Szczyt Miast Kreatywnych UNESCO w Pekinie, pt. „Sieć Miast Kreatywnych UNESCO – dźwignia zrównoważonego rozwoju terenów miejskich”.

W strukturze Inicjatywy zrównoważonego rozwoju terenów miejskich, zapoczątkowanej przez UNESCO aby wypełnić Plan Zrównoważonego Rozwoju 2030, Szczyt Miast Kreatywnych w Pekinie ulokował Sieć na szczycie kluczowych kroków ku osiągnięciu zrównoważonego rozwoju. Justyna Jochym, odpowiedzialna za współpracę międzynarodową w Krakowskim Biurze Festiwalowym, podczas konferencji reprezentowała miasto Kraków i program Miasto Literatury UNESCO.

Spotkanie zgromadziło ekspertów i naukowców z całego świata, oraz prezesów i decydentów Sieci Miast Kreatywnych UNESCO. Było okazją do dialogu, platformą do dyskusji nad wprowadzeniem Planu 2030. Skupiając się na wynikach badań i polityce organizacji, badano innowacyjne i efektywne sposoby pełnego zintegrowania kultury z lokalnymi strategiami i planami rozwoju.

Na konferencji Justyna wygłosiła prezentację na temat doprecyzowania długoterminowych czynników zrównoważonego rozwoju terenów miejskich Miast Kreatywnych UNESCO. Moderatorem panelu był Francesco Bandarin, asystent Dyrektora Generalnego ds. Kultury UNESCO.

Wśród innych uczestników panelu znaleźli się m.in.:

– Dongliang Chen, Dyrektor Międzynarodowego Centrum Zrównoważonego Rozwoju pod patronatem UNESCO;

– Daniel Laven, Profesor nadzwyczajny i Dziekan wydziału badań turystycznych i geografii na Uniwersytecie Mid Sweden (Szwecja)

– Ian McShane, pracownik naukowy, zastępca dyrektora w Centre for Urban Studies w Melbourne (Australia)

– Bryan Beattie, przedstawiciel Uniwersytetu Dundee (Wielka Brytania)

– Rainer Kern, przedstawiciel Uniwersytetu Mannheim (Niemcy)

Justyna jest również przedstawicielką wszystkich Miast Literatury UNESCO w Komisji nadzorującej Sieć Miast Kreatywnych UNESCO, gdzie zajmuje się koordynacją wspólnych działań, komunikacją, ewaluacją badań w imieniu 20 miast członkowskich. Podczas konferencji odbyły się liczne spotkania Komisji oraz z miastami, które Justyna reprezentuje.

I w końcu, szczyt ten wspierał wkład UNESCO w Trzecią Konferencję ONZ nt. gospodarki mieszkaniowej i zrównoważonego rozwoju, która odbędzie się w Ekwadorze w październiku 2016.

Z wielką radością informujemy, że powieść „On” Zośki Papużanki, naszej zaprzyjaźnionej autorki, została nagrodzona tytułem Krakowskiej Książki Miesiąca. Z tej okazji Wydawnictwo Znak Literanova zaprasza na uroczystość wręczenia tej nagrody do Śródmiejskiego Ośrodka Kultury (ul. Mikołajska 2), która odbędzie się w czwartek 9 czerwca, o godzinie 18.00.

Książkę zaprezentuje Państwu prof. Stanisław Burkot, a rozmowę z Laureatką ,Zośką Papużanką, poprowadzi Marcin Wilk.

Serdecznie zapraszamy!

 

Powieść „On” ukazała się nakładem Znaku Literanova w marcu 2016 roku i od premiery zbiera entuzjastyczne recenzje.

Więcej o książce przeczytasz tutaj. Zobacz także recenzję Piotra Kofty tutaj lub dowiedz się, co sama autorka mówi o swojej powieści tutaj.

Do zobaczenia 9 czerwca o 18.00 w Śródmiejskim Ośrodku Kultury w Krakowie.

Zapraszamy na kolejny odcinek cyklu Skok w Book, którego bohaterką jest Marta Woszczak z Wydawnictwa Przygotowalnia, z książkami związana od zawsze. Jak zwykle, rozmowa toczy się w księgarni De Revolutionibus, jedynym takim miejscu w Krakowie, gdzie obok książek naukowych, z dziedziny fizyki, astronomii i filozofii, znaleźć można poezję, młodą polską prozę oraz literaturę dziecięcą z całego świata. To miejsce, gdzie spotykają się ze sobą różne języki i wizje świata.

Marta Woszczak – z książkami związana od zawsze. Pasjonatka i badaczka książki dziecięcej. Doktorantka na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, współpracuje z Ośrodkiem Badań Literatury Dziecięcej i Młodzieżowej. Zajmuje się relacją między słowem a obrazem w picturebookach oraz historią książki obrazkowej i ilustrowanej dla dzieci. Redaktorka, korektorka, ilustratorka, grafik i operator DTP, tłumaczka. Prowadzi profil Ośrodka Badań Literatury Dziecięcej i Młodzieżowej na portalu Facebook. Sekretarz pierwszego czasopisma naukowego poświęconego literaturze dziecięcej przy Wydziale Polonistyki „Czy/tam/czy/tu. Literatura dziecięca i jej konteksty”.

Rozmowę prowadzi Barbara Cichy – absolwentka filozofii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Z wyboru i zamiłowania księgarka od wielu lat. Swoje pasje dzieli między literaturę dziecięcą, Japonię i góry. Współpracuje z magazynem „Torii”.

W najbliższy weekend, w ramach projektu CROWD (Creating Other Ways of Dissemination), będziemy gościć w Krakowie Omnibus Reading Tour 2016 – autokar, którym literaci i literatki z kilkunastu krajów Europy podróżują po całym kontynencie, od Helsinek aż po Cypr, „tworząc nowe sposoby rozpowszechniania literatury”.

Zobaczcie, co będzie się działo w ramach krakowskiego przystanku – dziewiątego na trasie literackiego autokaru CROWD i dołączcie do wydarzenia na Facebooku!


PROGRAM


03.06, piątek

– Money, money, money. Must be funny? – Dyskusja o ekonomii literatury w De Revolutionibus. Books&Cafe, ul. Bracka 14, 18:00–19:00
– Wieczór autorski uczestników projektu CROWD oraz rezydentów Willi Decjusza, Cafe Szafe, ul. Felicjanek 10, 20:00–21:30

04.06, sobota

– Literacki speed dating, w trakcie którego krakowianie będą mogli na żywo, w niezobowiązującej atmosferze, porozmawiać z autorami, Massolit Books & Cafe, ul. Felicjanek 4, 18:00 – 19:30 (Więcej info tutaj: Massolit+Crowd: Audience-Author Speed Dating)


• • •
Zaproszeni pisarze i pisarki:

Anja Golob (Słowenia)
Harri Hertell (Finlandia)
Alen Mešković (Dania)
Ian De Toffoli (Luksemburg)
Artur Becker (Niemcy)
Maria Siakalli (Cypr)
Ilse Kilic (Austria)
Rufus Mufasa (Wielka Brytania)

W wydarzeniach wezmą udział także rezydenci Willi Decjusza:

Morsányi Bernadett (Węgry)
Rút Lichnerová (Słowacja)
Petra Hůlová (Czechy)
Organizatorami krakowskiego przystanku CROWD są Krakowskie Biuro Festiwalowe, Villa Decjusza oraz Korporacja Ha!art.

To będzie bardzo różnorodny i bogaty w wydarzenia literackie początek wakacji. Na miłośników poezji czeka przede wszystkim 5. Festiwal Miłosza – niepowtarzalna okazja do spotkań z wybitnymi postaciami światowej i rodzimej liryki, a także do dyskusji o najważniejszych ideach i problemach współczesności. Festiwalowi będzie także po raz pierwszy towarzyszyć krakowska Noc Poezji, której wydarzenia obejmą całe miasto.

Oprócz tego m.in.: ogólnopolska Noc Bibliotek, maraton czytania bajek, niezliczone spotkania, a także aż dwie akcje wymiany w ramach Drugiego Życia Książki, uwielbianego przez mieszkańców Krakowa. Czerwiec będzie niezwykle zachęcającym czasem do dyskusji wokół literatury, które w tym czasie będą odbywać się m.in. w: Księgarni Pod Szesnastką, Księgarni Pod Globusem, Bibliotece Jagiellońskiej, Domu Kultury Podgórze, także w innych krakowskich bibliotekach i centrach kultury.

Nadchodzi literackie lato – więc gorąco zapraszamy!

 

Wybrane wydarzenia:

 

  • Krakowskie Biuro Festiwalowe, Fundacja Miasto Literatury – Festiwal Miłosza

Pochwała podróży, żywotności i ruchu, ale także rozterki emigracji i dramat ucieczki. Te wielkie tematy współczesności są bliskie twórcom z całego świata, którzy zatrzymają się w swojej wędrówce i wezmą udział w 5. Festiwalu Miłosza w Krakowie pt. „Piesek przydrożny”. Zapraszamy do zapoznania się z pełnym programem krakowskiego święta poezji – obfitującego w niezwykłe rozmowy, debaty, koncerty, projekcje filmowe i inne fascynujące spotkania z poezją. Festiwal Miłosza od 9 do 12 czerwca.

 

  • Wydział Kultury Miasta Krakowa, Kraków Miasto Literatury UNESCO

Już po raz szósty w ramach cyklu „KRAKOWSKIE NOCE”, z 11 na 12 czerwca 2016 roku, odbędzie się w Krakowie Noc Poezji. Miłośników poezji czeka wiele atrakcji: liczne spotkania poetyckie, warsztaty, prezentacje multimedialne, małe formy teatralne, koncerty poetyckie, promocje książek. „Kraków w poezji. Miasto w poezji” – to hasła przewodnie tegorocznej 6. NOCY POEZJI. 11 czerwca.

 

  • Krakowskie Biuro Festiwalowe – Drugie Życie Książki

W czerwcu fani literatury będą mogli się książkami aż dwukrotnie. Po raz pierwszy w ramach edycji specjalnej, w ramach festiwalu Miłosza 2016 oraz podczas edycji stacjonarnej w klubokawiarni Cafe Szafe (ul. Felicjanek 10). Tradycyjnie będą to wielkie, bezpłatne wymiany książek, których zasady pozostają niezmienne. Wystarczy przynieść jedną, maksymalnie dziesięć książek. Wydawnictwa wydane przed 1995 rokiem będzie można wymienić wyłącznie na książki wydane do 1995 roku. Osoby, które przyniosą nowe książki będą mogły wybierać natomiast do woli, zarówno spośród nowych, jak i starszych tomów. Edycja specjalna od 9 do 12 czerwca w Centrum Festiwalowym podczas festiwalu Miłosza, edycja stacjonarna 25 czerwca w klubokawiarni Cafe Szafe (ul. Felicjanek 10) o godz. 15:00.

 

  • Nowohucka Biblioteka Publiczna w Krakowie

Oddział dla Dzieci i Młodzieży Filii nr 4 zaprasza na warsztaty literacko-plastyczne z okazji Nocy Poezji.  Uczestnicy, pod okiem ilustratorki Anny Kaszuby-Dębskiej wykonają własne kolażowe książki typograficzne. Zajęcia inspirowane będą książką „Wierszownik z podróży dookoła świata” Łukasza Dębskiego. 11 czerwca.

 

  • Księgarnia Pod Szesnastką

Z okazji oficjalnego otwarcia, księgarnia  zaprasza małych i dużych fanów bajek na Maraton ich czytania. W ramach Maratonu, poza słuchaniem pięknych bajek, dzieci będą miały okazję pobawić się kinetycznym piaskiem, zabawkami Playmais oraz wziąć udział w warsztatach artystycznych. Dodatkowo na godz. 13:00 przewidziany został występ muzyczny młodej i utalentowanej wiolonczelistki Zuzanny Bachmińskiej. 4 czerwca.

 

  • Biblioteka Jagiellońska

Biblioteka zaprasza do udziału w ogólnopolskiej Nocy Bibliotek. W ramach akcji Biblioteka Jagiellońska zaprezentuje odwiedzającym niedostępny zwykle, zabytkowy hol Starego Gmachu i otworzy zamknięte na co dzień wejście od al. Mickiewicza 22. W bibliotece zorganizowane zostanie dodatkowo spotkanie z Jerzym Trelą  Beatą Guczalską i  warsztaty kaligrafii. 4 czerwca.

 

Pełen harmonogram wydarzeń literackich w maju znajdziecie tutaj.

 

Wpisz szukaną frazę: