fbpx

Dokładnie 20 lat temu Wisława Szymborska odebrała telefon od pracownika Akademii Szwedzkiej, informujący o przyznaniu literackiej Nagrody Nobla. Poetka przebywała wówczas na wczasach w Zakopanem. Znana ze skromności i poczucia humoru Szymborska miała powiedzieć, że nie ma pojęcia, co robić w tej strasznej sytuacji i że „nawet w Tatry uciec nie może, bo jest zimno i pada deszcz”.

„- Wolałabym mieć sobowtóra. Sobowtór byłby młodszy ode mnie o jakieś 20 lat, pozowałby do zdjęć, potem wyglądałby korzystniej niż ja. Sobowtór by jeździł, sobowtór by udzielał wywiadów, a ja bym sobie pisała” – dodała potem.

Z tej wyjątkowej okazji w ostatnią sobotę odbył się literacki spacer szlakiem autorki „Kota w pustym mieszkaniu”. Zapraszamy do obejrzenia galerii z tego wydarzenia. Spacer poprowadziła Anna Hojwa – przewodniczka krakowska, fotografowała Inga Szeliga

Serdecznie zapraszamy również do Pawilonu Wyspiańskiego, w którym do 31 października oglądać będzie można wystawę zdjęć pt. Radość pisania/radość fotografowania”. Na wystawę składają się fotografie Szymborskiej z ceremonii przyznania Nagrody oraz kilka portretów poetki wykonanych przez Joannę Helander. Organizatorem wystawy jest Fundacja Wisławy Szymborskiej. Więcej informacji tutaj.

Wpisz szukaną frazę: